Bydgoska Wytwórnia Mydła i jej produkty już dawno były na moim celowniku. Musiałam trochę nadgonić zużywanie zapasów i w końcu nadszedł ten piękny dzień, gdy zamówiłam wszystko co chciałam przetestować. Na pierwszy ogień poszedł oczywiście hydrolat. Różany, mój ukochany.
