Długo wyczekiwane kosmetyki Agi Grzelak w końcu trafiły do mej szafy. Zamówiłam zestaw konesera, a co mi tam 😛 Gdy przyszło ogromne pudło i zobaczyłam co jest w środku to wiedziałam, że piankę do twarzy, balsam do ciała i krem do rąk muszę przetestować osobiście. Natomiast pozostała zawartość przesyłki była nagrodą w konkursie, który już się odbył. I ktoś wygrał. I ktoś się cieszył. I teraz ja się cieszę, że ktoś się ucieszył 🙂 Taka radosna incepcja 😛 A teraz o piance… czytaj dalej.
