Ten kosmetyk to nowoczesny krem miejski, który chroni skórę przed szkodliwym wpływem cywilizacji- tak pisze o nim producent. Ja bym cała chciała zostać otoczona takim programem opieki przed negatywnym działaniem świata zewnętrznego 😛 Ale póki co możemy liczyć tylko lub aż na ochronę naszej skóry. Jak myślicie, czy okazał się on wybawcą, rycerzem na białym koniu stojącym na straży dobrego wyglądu cery?
