Ostatnio polubiłam się z produktami do oczyszczania twarzy w formie past, maseł i innych ciekawych konsystencji. Można nawet powiedzieć, że wpadłam w szał i wykupiłam wszystkie dostępne nowości. I tak sobie zużywałam, porównywałam, tylko do pisania recenzji mi się nie spieszyło 😛 Już nadrabiam i przedstawiam Wam pastę myjącą do twarzy od Bioup, gdyby ktoś jeszcze o niej nie słyszał.

INCI: Prunus Armeniaca Kernel Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Kaolin, Caprylyl/Capryl Glucoside*, Hydrogeneted Vegetable Oil, Polyglyceryl 2-Stearate*, Glyceryl Stearate*, Stearyl Alkohol*, Tocopherol, Rubus Fruticosus Fruit Extract, Fragaria Ananassa Fruit Extract, Rubus Idaeus Fruit Extract, Glyceryl Caprylate, Glycerin, Glycine Soja Oil, Aqua, CI 77742, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate

Cena regularna: 60 ml/ 48 PLN

Ten niepozorny mały słoiczek skrywa w sobie wielką tajemnicę.

Na początku trochę przeraziła mniej jej wielkość, a właściwie mniejszość… ten pasty, nie tajemnicy. Bo opakowanie nie jest zbyt duże i na początku szybko ubywało mi zawartości. Jednak okazało się, że produkt jest dość wydajny i stosowany dwa razy dziennie wystarczył mi na prawie dwa miesiące, no może półtora. To bardzo dobry wynik jak na taką pojemność.

Pasta do mycia twarzy ma piękny fioletowy kolor, czym zwraca swoją uwagę i pewnie zachęca do zakupu. Na mycie nie wpływa to w żaden sposób akurat 😛 Zapach kosmetyku jest owocowy, świeży i jeżynowy. Jest on intensywny, dobrze wyczuwalny, ale jeszcze nie przytłaczający. Mi pasował.

Aby umyć twarz należy nabrać odrobinkę pasty na twarz i rozmasować na suchej skórze. Tak zaleca producent. Nadaje się ona do zmywania makijażu jako pierwszy etap oczyszczania. Albo jako jedyny produkt do mycia twarzy jeśli się nie malujesz albo masz delikatny, łatwo zmywalny makijaż. Jednakże producent nie zaleca zmywania oczu tym produktem i rzeczywiście jak raz to zrobiłam to trochę mnie szczypało. Demakijaż oczu musimy tu wykonać tradycyjnie, płynem micelarnym. A całą resztę twarzy i szyję myjemy już pastą.

Ja oczywiście stosowałam ten kosmetyk trochę inaczej. Rozsmarowanie pasty na suchej twarzy trochę mi się nie podobało. Nie dlatego, że jest to trudne czy niemożliwe, ale ja po prostu nie lubię takiej formy aplikacji. Dlatego też najpierw zwilżałam twarz wodą, nabierałam na palec odrobinę pasty, rozsmarowywałam delikatnie w dłoniach i nakładałam na twarz. Po zetknięciu z mokrą skórą pasta zaczynała emulgować i robić się kremowa, zdecydowanie była wtedy bardziej smarowna i gładko sunęła po skórze. Dużo bardziej odpowiadała mi taka forma aplikacji i dlatego ją stosowałam. Ja się na co dzień nie maluję, więc nie miałam do rozpuszczenia i zmycia jakichś szczególnych brudów… to też ta wstępna emulgacja na mokrej skórze mi nie przeszkadzała, ani nie szkodziła. Przez mycie na mokro pasta nie działała gorzej, tylko inaczej.

Po wymasowaniu skóry pastą zwilżałam dłonie wodą i tak jakby ochlapywałam trochę wodą twarz, jeszcze delikatnie masowałam i doprowadzałam do emulgacji totalnej, a potem zmywałam wodą produkt do czysta.

I jak?

No fantastycznie! W życiu nie miałam takiego kosmetyku. Po zmyciu skóra była czysta i dogłębnie oczyszczona, a to dzięki dodatkowi glinki, która zbiera ze skóry nadmiar sebum, łój i wszelkie zanieczyszczenia. Skóra była miękka, gładka i jędrna jak pupa niemowlaka. Pasta pozostawiała na niej subtelną okluzję, ale taką minimalną tłuszczową otoczkę, która tylko zabezpiecza skórę przed parowaniem wody. Ani razu nie zatkała mi porów, ani nie spowodowała wysypu pryszczy.

Jestem zachwycona tym produktem i totalnie kupiłabym go ponownie!

Podoba mi się w nim wszystko- wygląd, zapach, konsystencja, działanie, skuteczne ale nieagresywne oczyszczanie i ta subtelna otulająca powłoczka, która zostaje na skórze. Wydajność jest na dosyć wysokim poziomie, cena może nie jest najniższa, ale produkt jest jej wart. Polecam całym swoim ❤ i na pewno kupię ją kiedyś ponownie. Pastę możecie kupić np. w Krokusowe (link afiliacyjny), oni też często mają promocje. Ta pasta to mój top of the TOP 10.